Od dziś (18 października 2015 roku), jeśli w ciągu 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy nie złożysz oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, zasadą dziedziczenia będzie przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Zmiana ma na celu przede wszystkim ochronę spadkobierców przed odpowiedzialnością za długi spadkowe, które mogłyby być wyższe niż wartość odziedziczonego majątku.
Rewolucja polega na wprowadzeniu ochrony spadkobierców oraz na możliwości samodzielnego określenia co wchodzi w skład odziedziczonego majątku poprzez sporządzenie wykazu inwentarza, składanego w sądzie lub u notariusza. Wykaz inwentarza pełni identyczną funkcję jak spis inwentarza sporządzany przez komornika lub urząd skarbowy.
Wierzyciel będzie mógł jednak zażądać sporządzenia spisu w przypadku kwestionowania wykazu inwentarza.
Dotychczas „milczące” przyjęcie spadku oznaczało przyjęcie spadku wprost. Prowadziło to do sytuacji, w której dziedziczyliśmy np. 10.000 zł na koncie bankowym zmarłego i 30.000 zł niespłaconego kredytu. W ogólnym rozrachunku byliśmy biedniejsi o 20.000 zł.
Przyjęcie takiego samego spadku z dobrodziejstwem inwentarza oznacza, że odpowiadamy tylko do wysokości 10.000 zł.
Nieco więcej o przyjęciu i odrzuceniu spadku pisałem jakiś czas temu.
Fot.: Mikael Kristenson (unsplash.com)