Tematem tego wpisu będą autorskie prawa majątkowe, ale chciałbym zacząć od autorskich praw osobistych. Krótko i treściwie, ale warto podkreślić, że są one:
- niezbywalne – nie można ich przenieść na kogoś innego,
- nie można się ich zrzec – skoro to ja zrobiłem zdjęcie, to nie cofnę czasu żebym to jednak nie ja je zrobił,
- nigdy nie wygasają – nawet po śmierci autor książki pozostaje jej autorem, bo czy po śmierci Sienkiewicza jego „Krzyżacy” mogą stać się Krzyżakami Dudka?
Sprawa ma się zupełnie inaczej w przypadku autorskich praw majątkowych, które:
- mogą być zbyte – w każdy dozwolony prawem sposób, np. poprzez umowę sprzedaży czy nawet darowizny,
- są dziedziczne – taki to spadek może nam ktoś zostawić lub zapisać w testamencie,
- nie trwają w nieskończoność.
Z pewnymi wyjątkami autorskie prawa majątkowe gasną z upływem lat siedemdziesięciu:
1) od śmierci twórcy, a do utworów współautorskich – od śmierci współtwórcy, który przeżył pozostałych,
2) w odniesieniu do utworu, którego twórca nie jest znany – od daty pierwszego rozpowszechnienia, chyba że pseudonim nie pozostawia wątpliwości co do tożsamości autora lub jeżeli autor ujawnił swoją tożsamość,
3) w odniesieniu do utworu, do którego autorskie prawa majątkowe przysługują z mocy ustawy innej osobie niż twórca – od daty rozpowszechnienia utworu, a gdy utwór nie został rozpowszechniony – od daty jego ustalenia,
4) w odniesieniu do utworu audiowizualnego – od śmierci najpóźniej zmarłej z wymienionych osób: głównego reżysera, autora scenariusza, autora dialogów, kompozytora muzyki skomponowanej do utworu audiowizualnego.
Termin ten liczy się w latach pełnych następujących po roku, w którym nastąpiło zdarzenie, od którego zaczyna się bieg terminów. Czyli jeżeli autor super ekskluzywnego zdjęcia zrobionego choćby telefonem zmarłby dzisiaj, to prawa majątkowe do tego zdjęcia wygasną wraz z końcem 2085 roku (licząc 70 pełnych lat od przyszłego roku).
Otóż oznacza to, że „już” w 2086 roku będzie można korzystać z tego zdjęcia bez opłat autorskich i bez zgody następców prawnych, ponieważ trafi ono do tzw. domeny publicznej.
Składają się na nią utwory nieobjęte autorskimi prawami majątkowymi. Zapewniony jest w ten sposób dostęp do kultury, nauki i edukacji, dając nam nieograniczone prawo do korzystania z dzieł, do których prawa majątkowe wygasły czy też nigdy nie były nimi objęte. W ten sposób możliwe jest kopiowanie, remiksowanie, a nawet odsprzedaż. Przy czym art. 40 ustawy paipp stanowi, że producenci lub wydawcy egzemplarzy utworów literackich, muzycznych, plastycznych, fotograficznych i kartograficznych, niekorzystających z ochrony autorskich praw majątkowych, są obowiązani do przekazywania wpłaty w wysokości od 5 % do 8 % wpływów brutto ze sprzedaży egzemplarzy tych utworów, na rzecz Funduszu Promocji Twórczości.