w Bez kategorii

Choć wizytówkę czy to prywatną, czy służbową posiada większość z nas, nie dla każdego oczywiste jest jak, kiedy i komu można ją przekazać. Zakładając, że dobrym zwyczajem jest znajomość choćby podstawowych zasad savoir vivre, przedstawiam ich uproszczony zbiór i choć nie jest to wpis stricte prawniczy, to dla prawnika (i nie tylko) winien być interesujący i przydatny w codziennej praktyce.

Wygląd wizytówki.

Dobór odpowiednich kolorów, czcionek, kształtu i materiału z jakiego zlecimy wykonanie naszej wizytówki zasadniczo uzależniony jest od indywidualnych preferencji, jednak należy się zastanowić czy w każdej branży przedmiotowe preferencje będą odpowiednie. Osobiście, w kwestii wyglądu wizytówki prawnika skłaniam się ku tradycjonalizmowi, tzn. klasyczny prostokątny kształt, prosta czcionka, brak „pstrokatych” kolorów. Oczywiście wchodząc na stronę dowolnej firmy posiadającej w swojej ofercie wizytówki do wyboru mamy całą paletę kolorów, kształtów (koła, kwadraty, kilkuczęściowe, składane) oraz materiałów (papier, tektura, tworzywa sztuczne). Podstawowe pytanie brzmi czy prawnik winien wyróżniać się w ten sposób? Z marketingowego punktu widzenia pomysł na nietypową wizytówkę brzmi jak najbardziej poprawnie, ale już z punktu widzenia savoir vivre i powagi zawodu niekoniecznie.

Najbardziej powszechna i standardowa wielkość wizytówek to obecnie 90 mm na 50 mm. Taka wizytówka idealnie zmieści się do portfela czy wizytownika osoby, której ją wręczymy. Ponadto, warto poszukać firmy, która wydrukuje dla nas nawet niewielką partię wizytówek, zamiast męczyć się samemu. Teoretycznie można kupić papier i spróbować wydrukować wizytówki metodą DIY, ale z doświadczenia wiem, że nawet jeśli jakość takiego dzieła będzie zadowalająca, to już równe pocięcie będzie sprawiać problem. Kupno gilotyny do cięcia papieru, która będzie w stanie przeciąć kilka grubych kartek jednocześnie to koszt przynajmniej 200 – 300 złotych, a za pakiet 250 sztuk wizytówek możemy zapłacić już 36,90 zł (cena ze sprawdzonej firmy, jakość bardzo dobra, transport kurierem gratis).

Odpowiedni papier i jakość druku, równe brzegi oraz zachowanie pierwotnego kształtu (równe pocięcie) to estetyka, na której brak, w moim mniemaniu, ani prawnik, ani żadna inna osoba wykorzystująca wizytówkę w celach innych niż prywatne absolutnie nie powinna sobie pozwolić.

Etykieta wręczania wizytówki.

Wątek etykiety samej czynności wręczania wizytówek pragnę zacząć od pierwszeństwa. Podstawową zasadą jest wręczanie wizytówki osobom starszym (wiekiem i rangą) wyłącznie jeśli nas o to poproszą. Należy również pamiętać, że po otrzymaniu wizytówki powinniśmy odwdzięczyć się tym samym.

Podkreślić warto także, iż nie powinniśmy prosić o wizytówkę osób starszych (wiekiem i rangą) oraz kobiet. Możemy jedynie liczyć, że taka osoba sama będzie chciała podtrzymać z nami relacje i wręczy nam swoją wizytówkę.

Kolejną kwestią jest moment przekazania wizytówki. Zazwyczaj wizytówkę wręcza się w finalnej fazie spotkania. W pewnych okolicznościach można ją przekazać na początku spotkania – w ramach przedstawienia się, jeśli nie zostaliśmy przedstawieni oraz w trakcie rozmowy. W ostatnim przypadku należy odpowiednio zinterpretować sytuację, aby nie być nachalnym, a jedynie wręczyć wizytówkę, kiedy wynika to z kontekstu rozmowy.

Już prawie daliśmy wizytówkę, ale przed nami jeszcze ostatni krok. Jak to z zasadami savoir vivre zwykło bywać i na tym etapie są pewne reguły. Wizytówkę należy wręczyć bezpośrednio do ręki, stroną z nazwiskiem (niektórzy, w tym ja, preferują dwustronne wizytówki) w stronę naszego rozmówcy. Ręka, którą dokonujemy czynności wręczania również ma znaczenie – witamy się prawą i tą też ręką przekazujemy wizytówkę. Jako ciekawostkę podam, że w krajach Dalekiego Wschodu (np. Japonia) wizytówkę podaje się obiema rękami.

Zachowanie po otrzymaniu wizytówki.

Istotnym jest by okazać szacunek osobie, która wręczyła nam wizytówkę poprzez jej obejrzenie (pod kątem zawartej treści, nie oceny wyglądu!), dokładne przeczytanie oraz umieszczenie w odpowiednim miejscu (np. portfelu) świadczącym o przyłożeniu wagi do osoby naszego rozmówcy i zdobytego właśnie kontaktu.

Macie swoje uwagi odnośnie wizytówkowej etykiety? Istnieje jeszcze kilka kwestii, których świadomie nie opisałem, jednak te wspomniane wydają się się być najistotniejszymi.
Ostatnie wpisy

Start typing and press Enter to search